Skype ssie i cmoka Tego, co dzieje się obecnie ze Skypem, nie można opisać inaczej niż burdel na kółkach. Dziś postanowił po raz kolejny rozłączyć mnie bez wyraźnej przyczyny, szumiał, gwizdał i zachowywał się jak DJ na wiejskiej dyskotece (czyli zwiększał i zmniejszał głośność). Na koniec tego przedstawienia bezczelnie zapytał, jak podobała mi się jakość połączenia. Bezczelny. Pozbyłbym się tego szmelcu, szkoda tylko, że nie ma dla niego żadnej sensownej alternatywy.
Daniel
Delete Comment
Are you sure that you want to delete this comment ?
PaweÅ HaÄ
Delete Comment
Are you sure that you want to delete this comment ?
Daniel
Delete Comment
Are you sure that you want to delete this comment ?
PaweÅ HaÄ
Delete Comment
Are you sure that you want to delete this comment ?