Czarny iPhone, biały iPhone Kolor telefonu to bardzo ważny parametr - wpływa on na to, jak odbieramy urządzenie na co dzień. Kiedyś miałem pomarańczowo-srebrnego Sony (wtedy wciąż) Ericssona W550i, który miał w sobie mnóstwo życia, i to zarówno dzięki niebanalnemu designowi, ale i właśnie jaskrawej barwie obudowy. Miałem też Nokię E90 w kolorze kawowym - była równie elegancka co nieporęczna, mimo tego bardzo ją lubiłem. Z iPhonem jest inaczej. Do wyboru mamy czarny albo biały, także nawet daltonista zauważy różnicę. Kompletnie nie rozumiem mnóstwa dyskusji na temat tego, który z nich wybrać. iPhone nie żłóknie, nie szarzeje, więc problem nie leży po stronie technicznej. Owszem, czarny jest bardziej jednolity - nie widać czujników nad głośnikiem, trzy paski oddzielające anteny też nie rzucają się mocno w oczy. Do tego ekran nie kontrastuje z kolorem obudowy. Biały z kolei wydaje się delikatniejszy, ale i bardziej wysublimowany. Dużo lepiej widać w nim wszelkie detale szklanej obudowy czy drobne załamania światła. Poza tym odciski palców nie są tak wyraźne na białym tyle. A co, gdyby przypisać kolor iPhone'a do płci? Można, oczywiście, czemu nie. Tylko co zrobić wtedy z biało-czarnym 3G/3GS'em?

iPod nano i listy utworów Dziś chciałem wrzucić na swojego nano 6G listę z utworami, nazwaną "Do biegania". Przy synchronizacji zawieszało jednak iTunes (najnowsze). Pomogła dopiero zmiana nazwy listy na "Bieganie". Wygląda na to, że wszystkiemu winna spacja w nazwie. Przykre. Mój iPod lubi tylko prymitywne, jednowyrazowe nazwy.

Bluetooth OnOff na iOS - super, tylko po co to komu Ostatnio w App Store pojawiła się aplikacja Bluetooth OnOff, która... Włącza i wyłącza Bluetooth. Naciskamy ikonkę aplikacji, następnie Home. I BT wyłączone. Apple pewnie zaraz ją usunie, bo narusza jakiś tam regulamin sklepu, jednak nie będę za nią płakał. Czemu? Bo w iOS takie coś jest zbędne (a przynajmniej w iPhonie 4S i nowym iPadzie). Po pierwsze - BT 4.0 (4S, nowy iPad) zużywa energii tyle, co nic i wyłączanie i włączanie go to strata czasu, oszczędność energii jest znikoma. Po drugie - czy rzeczywiście tak trudno wejść do ustawień i je wyłączyć? A po trzecie - BT służy do bezprzewodowego podłączania akcesoriów na dłuższy czas, nikt nie będzie uruchamiał go na chwilę tylko po to, by porozmawiać przez słuchawkę, po czym grzecznie je wyłączał. Usuwając z App Store tą aplikację Apple zrobi przysługę wszystkim użytkownikom - po co komu program, który jest kompletnie zbędny?

Skype ssie i cmoka Tego, co dzieje się obecnie ze Skypem, nie można opisać inaczej niż burdel na kółkach. Dziś postanowił po raz kolejny rozłączyć mnie bez wyraźnej przyczyny, szumiał, gwizdał i zachowywał się jak DJ na wiejskiej dyskotece (czyli zwiększał i zmniejszał głośność). Na koniec tego przedstawienia bezczelnie zapytał, jak podobała mi się jakość połączenia. Bezczelny. Pozbyłbym się tego szmelcu, szkoda tylko, że nie ma dla niego żadnej sensownej alternatywy.

Aktualizacja Mass Effect Infiltrator - poprawiono wszystko. Rzadko kiedy najwięksi deweloperzy biorą sobie do serca wszystkie uwagi graczy. EA bardzo mnie zaskoczyło, ponieważ nie dość, że mocno ulepszyło swoją grę, to na dodatek dołożyło też sporo nowych i nieoczekiwanych rzeczy. Gracze narzekali na brak ręcznego celowania - teraz je już mają i rozwiązano je doskonale. Gra była przykrótka, na co twórcy zareagowali dołożeniem nowego rozdziału. Na nowym iPadzie zdarzały się spore przycięcia i to również poprawiono. Dodano też kilka efektów graficznych, które wyglądają fenomenalnie - ostry jest tylko przeciwnik, na którego nakierujemy celownik. Wszystko inne jest rozmyte. EA poprawiło wszystko. Jestem pod wielkim wrażeniem.